Mecze hokejowej GieKSy w Lidze Mistrzów mogły być świętem, a bilety na te spotkania powinny wyprzedać się na wiele dni przed ich rozegraniem. Tymczasem nie dość że na żadnym meczu nie było kompletu widzów, to jeszcze klub musiał bilety na te spotkania rozdawać za darmo, a co jeszcze bardziej szokujące – nakazywał obecność młodym zawodnikom akademii i ich rodzicom…